Xavras

About me

Sex:
Male
Age:
50 years old
Zodiac sign:
Aries
Marital status:
separated
Education:
postgraduate
Localization:
Ireland, Leinster, Dublin

Appearence & character

Smoking:
I don't smoke
Alcohol:
I drink occasionally
Children:
I have children
Height:
176
Hair color:
black
Eyes color:
green
Languages I can communicate in:
polish, english, spanish
What are you looking for?:
friendship

About

były ksiądz, oszust, jasnowidz i złodziej
notoryczny pijus i kłamca
owca w wilczej skórze
szpieg z krainy deszczowców
najwyższy karzeł świata
bardziej straszy niż starszy
po prostu wsiąść do pociągu byle jakiego i odpłynąć w siną dal

Normalność nie jest kwestią statystyki.

ciągle jeszcze mam własne zęby, włosy i punkt widzenia przy czym nie chodzi o krótkowzroczność ale chyba o jakąś inną wadę, która raczej jest w mózgu niż w oczach

Jestem albo za głupi albo za mało cwany, bo w czasie zamieszek wchodzę do okradanego sklepu i płacę za telewizor.


a ludzi oceniam po tym jak i czym zakłócają ciszę

nie jestem diabłem lecz przebywam w piekle

w bałaganie separacji
najpierw musze uporządkować sam swoje sprawy
a to zajmie sporo czasu
rozwód w Irlandii trochę trwa i na pewno nie jest to spacer przez park

moje dzieci są dla mnie priorytetem więc
po porostu chcę kogoś poznać, żeby móc porozmawiać, pójść na spacer czy gdzie tam i zresetować mózg

Looking

na dłużej
albo na krócej bo przecież dłużej zawsze zaczyna się od krócej
na czas który nie ma znaczenia kiedy się jest razem

generalnie można mnie opisać jako naiwniaka, bo cały czas jakoś tak (chociaż słabo) wierzę, mimo upływu lat, czasem cierpkiego doświadczenia i zmarnowanych szans, że ta druga połówka jest do odnalezienia - pewnie już pofatygowana i raczej nie będzie pasować idealnie ale ja też jestem nieźle wymięty
wolę się śmiać niż płakać, wolę podróże w fajniejsze miejsca niż w głąb siebie
(czyli retrospekcja tak ale bez przesady)

więc po prostu możesz się ze mną umówić na kawę, browar, teatr, stand-up, czy co tam i pogadać o wszystkim i niczym

spotkanie, nie randka

bo na razie jak patrzę na moje życie to wydaje mi się, że wszystkie drogi zostały zbudowane tylko po to żeby odchodzić, a mosty by stawać tylko po przeciwnej stronie

więc chyba pora zacząć iść pod prąd


My Interests

lubię czarny humor i farsy (chociaż bardziej na scenie czy ekranie niż w życiu - ale nie zawsze się ma ten luksus wyboru)

nie szukam ani miłości, ani zaangażowania
ani kogoś do końca życia itp
nie jestem na to totalnie gotowy
po prostu szukam kogoś z kim od czasu do czasu mógłbym pójść na miasto, jakiś koncert, stand-up, pub czy inną imprezę, albo gdzieś w plener, może rower albo coś na wodzie
nie chcę się zakochiwać tylko kogoś zwyczajnie polubić i trochę poznać

lubię czytać, ale wolę się spotkać i zobaczyć czy ...
(pamiętam jak w ogólniaku zachorował kiedyś nasz nauczyciel i wszyscy podjarani latali i pytali o to samo) - czy jest chemia?